Nadszedł już czas, gdy potrzebna nam odporność. Zimne noce, mało światła, chłodny wiatr, przymrozki. Oczywistym jest, że wspomagamy się na wiele sposobów, olejki, witaminy, zioła, ale podstawa to pół szklanki zakwasu z buraków własnej roboty co rano. Smaczne nawet dla mnie, który zwykłego soku z buraka nie ruszy. Żaden probiotyk na rynku nie zastąpi mocy takiego zakwasu. (myślę, że maksymalnie w 2-3 %)
Przepis prosty 3kg buraków, główka czosnku, 5 liści laurowych, koper - najlepiej na spód, niechlorowana woda 3 litry (1 łyżka soli kamiennej na 1 litr). Ważne by nic nie pływało na powierzchni. 3-6 dni w zależności od warunków, trzeba próbować.

Nie zapomnij pokroić buraków w plasterki

Comments